Kiedy Cię zapytam, co ciekawego jest w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu? Zapewne wymienisz mnóstwo miejsc…
A kiedy zapytam Cię, co ciekawego jest w Brzegu?
No właśnie… Wybierając się 15. lutego na wycieczkę w ramach cyklu „Opolskie jakiego nie znamy” do Brzegu sami byśmy wymienili Zamek i Muzeum Piastów Śląskich… ale co jeszcze?
Klub Aktywnych Turystów postanowił to sprawdzić!
Dzięki Przewodnikowi Panu Markowi PYZOWSKIEMU, który czekał na nas już na dworcu, wyruszyliśmy poznawać zakamarki i historie nowego miejsca.


Nasz spacer wiódł przez piękne parki miejskie, amfiteatr, pod mury zamku, poprzez Muzeum, kościoły, Ratusz. Po drodze odkrywaliśmy z ogromnym zaciekawieniem ulice i budynki, bo czy wiedzieliście, że Brzeg to miasto domów bez okien? Albo, że przez wieki urosło ponad 3 metry?
A portal bramy głównej na Zamku jest oryginalny i w całości zachowany od XVI wieku. Brzeg ma również swoją „kładkę czarownic” między wieżami Kościoła Św. Mikołaja, wzorowaną na tej we Wrocławiu. Poznaliśmy również kilka skandali obyczajowych związanych z zacnymi rodami Piastów, a także Radziwiłłów.
Zimowa aura nas nie rozpieszczała, ale zwiedzając pięknie odrestaurowany Ratusz nie mieliśmy wątpliwości, że i tak potraktowała nas łagodnie, bo będąc w skarbcu dowiedzieliśmy się, że między październikiem roku 1739 a majem 1740 trwała najdłuższa zima, która doprowadziła do klęski… wyobrażacie to sobie?








Dzień był bardzo długi i intensywny, ale każdy z nas wracał do domu ZAKOCHANY W MIEŚCIE BRZEG, a wrażenia jakie po sobie zostawił ten wspólny czas najlepiej opisują komentarze i zdjęcia uczestników:
„Dziękuję za zorganizowanie wypadu do Brzegu. Bardzo dobra organizacja, wspaniała atmosfera, przewodnik na medal (wiedza historyczna i elokwencja). Wiele wyniosłam z tej wyprawy, był czas na zwiedzanie, na obiad i kawkę. Bardzo miło spędziłam sobotę. Cóż chcieć więcej, jeszcze raz dziękuję i czekam na więcej.”
„Dziękuję za wypad i proszę o więcej.”
„Banalnie zacytuję: podróże kształcą, i to jest fakt. Ale nie tylko kształcą, czynią pochmurne, zimowe dni pięknymi, serdecznymi. Mieliśmy okazję przekonać się o tym na wycieczce KAT do Brzegu, zwanego Śląskim Wawelem (przy okazji dowiedzieliśmy się skąd ta nazwa). Urokliwe miasteczko odsłoniło przed nami wiele tajemnic dzięki wspaniałemu przewodnikowi Panu Markowi. Słuchało się go z uwagą, bo opowiadał ciekawie, ze swadą, barwnie, wiodąc nas po zamku, ratuszu, niezwykłych kościołach, dawnych zakamarkach miasta… wędrowaliśmy śladami Śląskich Piastów i nie tylko. Uśmiechnęła się do nas historia, a i współczesność posmakowała łykiem aromatycznej kawy wypitej w brzeskiej »Bombonierce«. Być może nie odkrylibyśmy nigdy wielu tajemnic miasta, gdyby nie ta wspaniała wyprawa. »Chwilo trwaj, jesteś piękna« i powtórz się w kolejnych podobnych wycieczkach.”
„…nie sądziłam, że w odległości zaledwie pół godziny drogi pociągiem [od Wrocławia] znajduje się tak bogate w zabytki miejsce. Przewodnik przez 8 godzin z pasją i profesjonalizmem przybliżał nam historię Piastów zamieszkujących Śląsk przez stulecia. Na pewno, jeszcze w tym roku, odwiedzę Brzeg ponownie.”
„Atmosfera super, Brzeg przepiękny, przewodnik z ogromną wiedzą i zaangażowaniem przedstawił nam historię miasta i jego zabytków.”
I jak tu się nie zakochać?…
Dziękujemy za dokumentację fotograficzną: Ewie Alfut i Ani Szymanowskiej